Elektryka i tynki
Ostatnio na budowie sporo się działo od maja ciągniemy do przodu.
W maju wszedł elektryk i położył instalacje w związku z tym ze wcześniej załatwiliśmy sobie doprowadzenie prądu do budynku, wreszcie jest prąd, czego nie mogę powiedzieć o wodzie.
Troche zmienilimy elektryke i nie robiliśmy według projektu, tylko według swojego uznania. Oczywiście przy wyborze elektryka opieralismy się na wycenie według projektu jednak po naszych zmianach i dodatkach wyszło nas to dwa razy tyle co według projektu.
Miesiąc po instalacji elektrycznej zawitali do nas Panowie z tynkami, zrobilismy cementowo-wapienne z myślą aby ich już nie gładzić. Cena za metr kwadratowy wyniosła 27 zł. Widzielismy tez jak jest na innych budowach i naprawde jesteśmy zadowoleni z tynkarzy. Ominęliśmy miejsca gdzie przyjda kafle w łazienkach i sufity gdzie będa podwieszane.